Koniec twierdzy dżihadystów
Przez sześć lat leżący na przedmieściach Damaszku Jarmuk był poza kontrolą władz syryjskich. A znajduje się ledwie kilka kilometrów od gmachów rządowych w centrum stolicy. Kiedyś mieszkało tu ponad 100 tysięcy Palestyńczyków, był to największy obóz uchodźców palestyńskich w Syrii, który z czasem stał się organizmem miejskim ze szkołami, szpitalami i knajpami.
W 2012 r. rebelianci opanowali Jarmuk, przegnali lokalne oddziały palestyńskie wspierane przez armię Asada. Na początku byli to rebelianci umiarkowani. Potem coraz bardziej radykalni. Od 2015 roku większość Jarmuku była w rękach tzw. Państwa Islamskiego. W poniedziałek rząd ogłosił, że ostatni dżihadyści się stamtąd wycofali. Po długich walkach Jarmuk wygląda jak gruzowisko.