Miasto siły czy miasto dialogu
Warto w ramach istniejącego porządku prawnego szukać możliwości porozumienia, zanim dojdziemy do postępowania sądowego, bo ono zawsze kogoś zaboli.
Miasto to obszar wielu sporów. Ale jak ze sporów i nieuniknionych konfliktów przejść do formuły miasta dialogu? Jako mieszkańcy mamy różne interesy, mamy też różne wyobrażenia, jak chcielibyśmy widzieć swoją najbliższą okolicę, a także całą naszą gminę. Bo obok nas jesteśmy zainteresowani tym, żeby nasze sprawy były rozwiązywane tak, abyśmy na tym nie stracili, by zmiany nie były dotkliwe. A przecież przez sporządzenie planu miejscowego czy nowe duże inwestycje zmiana może być nieunikniona, więcej– uciążliwa dla nas, dla naszego wyobrażenia o naszym otoczeniu.
Jak znaleźć formułę dialogu pomiędzy potrzebą zmiany a naszym interesem? Przekształcanie się miasta jest nieuchronne ze względu na nowe potrzeby transportu czy środowiska. Tkanka miasta też się starzeje,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta