Przywrócimy równowagę na placach budów
Podwykonawcom działa się niespra wiedliwość, poprosili o interwencję ministra sprawiedliwości i się nie zawiedli – mówi wiceminister w rozmowie z Anną Krzyżanowską.
Rz: Ministerstwo Sprawiedliwości ogłosiło, że ma pomysł na rozwiązanie problemów z płatnościami na budowach polskich dróg. Jak to się stało, że z propozycjami zmian w prawie dotyczącymi budowlanki wyszedł resort, który za tę branżę nie odpowiada?
Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości: Wzięło się to z ogromu skarg, które w tej sprawie trafiały do ministerstwa. Wpływa ich ponad 4 tysiące miesięcznie, a duża część dotyczyła właśnie problemów podwykonawców. Przyznam, że mnie samego ta skala zaskoczyła.
Same skargi to chyba jednak za mało, by mieć pewność, że dane zjawisko się rozwinęło i trzeba usiąść i wziąć się za pisanie projektu?
Dlatego gdy zaczęliśmy otrzymywać tak liczne skargi, w których podwykonawcy mówili o oszustwach, i to na gigantyczną skalę, zwróciliśmy się do prokuratury o zbadanie rozmiaru problemu. Okazało się, że ta prowadzi dziesiątki postępowań w sprawach poszkodowanych podwykonawców – w związku z przestępstwami oszustwa z art. 286 kodeksu karnego i wyzysku z art. 304 kodeksu karnego. Dodatkowym bodźcem była inicjatywa senatora Żaryna, który zwrócił się do nas wraz z senatorem Ambrozikiem i posłem Wojciechowskim, ponieważ i do nich trafiały podobne skargi. Odbyliśmy wiele rozmów z poszkodowanymi podwykonawcami i tak zrodziła się inicjatywa legislacyjna....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta