PiS jest umoczone w reprywatyzację
Czytelnicy „Rzeczpospolitej" zadawali na Twitterze pytania Janowi Śpiewakowi, kandydatowi na prezydenta Warszawy.
Dlaczego startuje pan z tak wyrazistą partią polityczną jak Razem?
Jan Śpiewak: Z Razem łączą mnie wartości. Stoimy po stronie słabszych, tych, którzy nie potrafią sami walczyć o swoje interesy. Chcemy naprawy państwa polskiego i zakończenia plemiennego sporu, który rozsadza nasze społeczeństwo.
O czym będzie pan mówił w kampanii?
O prawie warszawiaków do decydowania o mieście. O tym, czy wygrają partyjne interesy, czy wygrają potrzeby mieszkańców. Chcę miasta dla ludzi, nie partii politycznych, które bez żadnej żenady wysyłają do boju o stanowisko prezydenta stolicy posłów z Krakowa i z Opola.
Dlaczego w ostatnich dniach mocno zaatakował pan Patryka Jakiego?
Patryk Jaki stroi się w piórka szeryfa, ale nie chce wyjaśnić roli osób związanych z PiS-em w aferze reprywatyzacyjnej. Ten układ jest ekumeniczny – bez udziału i cichego przyzwolenia ze strony PiS-u afera nie mogłaby przecież trwać dwie dekady.
Dlaczego pana zdaniem przed komisją weryfikacyjną nie stanęli jeszcze Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik?
Wąsik był...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta