Rozmach jak w Rzymie
Hubert A. Janiszewski Do realizacji planów brak „dobrej zmianie" spełnienia trzech warunków: czasu, pieniędzy i kapitału ludzkiego.
Sztandarowa obietnica wyborcza, czyli 500+, pozwoliła partii „dobrej zmiany" na samodzielne rządy. Politycy wiedzą, że lud potrzebuje chleba i igrzysk. Jeśli to jest zapewnione, ważne są też pociągające wizje przyszłości i wzbudzające podziw budowle. Sprawdziło się to już w czasach rzymskich i niezmiennie kreuje narodową dumę oraz więź ludu z władzą.
„Dobra zmiana" odrobiła tę antyczną lekcję. Lista zapowiedzianych projektów, które powinny napawać dumą obywateli nadwiślańskiego kraju, jest imponująca:
– Centralny Port Komunikacyjny mający obsługiwać 100 mln, a może i 150 mln pasażerów rocznie, oczywiście największy w Europie Środkowej,
– tunel do Świnoujścia,
– przekop Mierzei Wiślanej,
– rewitalizacja portu Elbląg,
– budowa promów w Stoczni w Szczecinie,
– budowa 21 mostów na Wiśle, Odrze, Warcie,
– budowa sieci kanałów pomiędzy Bugiem, Wisłą, Wartą i Odrą łączącej się z kanałami w Europie Zachodniej,
– budowa zapór na Wiśle i jej regulacja pozwalająca na żeglugę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta