Trump nie lubi Unii Europejskiej
Aleksander Kwaśniewski | Są twarde przesłanki, żeby Andrzeja Dudę postawić przed Trybunałem Stanu – uważa były prezydent RP.
Rz: Czego spodziewać się po wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu?
Aleksander Kwaśniewski, były prezydent RP: Nie spodziewajmy się przełomów po spotkaniu Duda – Trump. Ważne, żeby to nie była wizyta banalna. W relacjach Polski ze Stanami Zjednoczonymi mieliśmy wiele trudnych spraw na stole, jak: wejście do NATO, kwestia Ryszarda Kuklińskiego, wojna z Saddamem Husajnem. Nie było tak, że prezydenci spotykali się tylko po to, żeby potwierdzić strategiczne relację między Warszawą a Waszyngtonem czy porozmawiać o wizach, których i tak nie zniesiono.
To czego oczekiwać?
Prezydent Duda mógłby uzyskać od prezydenta Trumpa bliższe informacje dotyczące jego koncepcji relacji USA – Rosja. Jesteśmy po szczycie w Helsinkach, o którym niewiele wiemy. Znamy wypowiedzi Trumpa z kampanii wyborczej, gdzie mówił o konieczności resetu z Rosją, a pamiętajmy, że nowa polityka USA wobec Rosji to dla nas sprawa zasadniczej wagi. To też pytanie o przyszłość Ukrainy, pytanie o przyszłość wojsk amerykańskich w Polsce.
Rozwój i pogłębianie polsko-amerykańskiej współpracy w zakresie technologicznym i sprzętowym ma być elementem deklaracji, jaką mają podpisać prezydenci obu państw – zapowiedział prezydencki minister Krzysztof Szczerski.
To wszystko warto umieścić w kontekście ciągle niejasnych planów Trumpa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta