Wstęp na dmuchany plac zabaw czy trampolinę bez paragonu
Przedsiębiorca, który udostępnia dmuchane urządzenia podczas doraźnych imprez plenerowych, m.in. festynów czy pikników, nie musi rejestrować sprzedaży biletów na kasie fiskalnej.
Ustawodawca nie ustaje w wysiłkach, żeby coraz więcej przedsiębiorców musiało zaopatrzyć się w kasy fiskalne. Lista tego, co trzeba „nabijać" na kasę, jest coraz dłuższa, a do tego urzędnicy skarbówki czasami dopatrują się tego obowiązku nawet tam, gdzie go nie ma. Potwierdza to sprawa, którą na korzyść podatnika przesądził ostatnio Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie.
W sprawie chodziło o tzw. dmuchańce. We wniosku o interpretację podatnik wyjaśnił, że prowadzi jednoosobową firmę. Jej oferta w przeważającej mierze sprowadza się do udostępniania urządzeń dmuchanych i do rywalizacji podczas imprez doraźnych, takich jak festyny, pikniki czy targi. Przedsiębiorca wskazał, że podczas imprez rozkładane są dmuchane zjeżdżalnie i różnego rodzaju place zabaw oraz inne sprzęty, m.in. siłomierz, symulator rodeo czy trampolina. Za wstęp na nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta