Myśl eko jak Skandynaw
Reportaż | Mieszkańcy krajów nordyckich wyprzedzają Polaków o lata świetlne w ekologicznym podejściu do życia. Część sprawdzonych tam rozwiązań można z powodzeniem zaaplikować na nasz grunt. Ale nie wszystkie.
Wielu Duńczyków kryzys naftowy lat 70. XX wieku wspomina przez pryzmat ograniczeń w użyciu aut. Dziś nieodłącznym środkiem transportu w Kopenhadze i innych stolicach krajów nordyckich jest rower. – To doświadczenie zmotywowało nas do zwiększania efektywności – twierdzi Iver Høj Nielsen, rzecznik State of Green, organizacji powołanej przez sektor publiczny i prywatny.
Ze zwiększania efektywności ten mały kraj uczynił swoją dewizę. W ciągu 35 lat zapotrzebowanie na energię spadło o 8 proc., a emisyjność gospodarki zmniejszyła się o 38 proc. przy jednoczesnym 70-proc. wzroście PKB. To lekcja dla Polski, która w projekcie polityki energetycznej zakłada skok zapotrzebowania o 40,4 proc. do 2040 r. (średniorocznie o 1,7 proc.). Z jednej strony może do tego przyczynić się rozwijająca się elektromobilność, ale ograniczenia nastąpią w związku z termomodernizacją budynków.
Dzielnice przyszłości
W polskich domach firmy takie jak Danfoss, Rockwool czy Velux widzą duży potencjał. Zapewne także na rozszerzenie sprzedaży. Już dziś duńskie rozwiązania sprzedają się za równowartość 5,5 mln euro, co stanowi 6,2 proc. całkowitych wpływów z eksportu.
W samej Danii ograniczono zużycie energii w budynkach o 45 proc. na mkw. przez 40 lat, a ciągle nie jest to kres możliwości. Testowane są nowe rozwiązania zarządzania zużyciem w laboratorium...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta