Potrzeba nam strategii, a nie polityki
Czy klimat w Polsce zależy od władzy nad surowcami kopalnymi – zastanawiają się eksperci.
Na katowickim szczycie COP24 tematyka surowców naturalnych, zwłaszcza kopalnych, została sprowadzona do roli przedmiotu wykorzystywanego jako argument polityczny. Zawsze, gdy w grę wchodzą sprawy z nimi związane, w tle stoją ogromne pieniądze i potężny biznes. Klimat bywa przykrywką do brutalnej walki w polityce surowcowej nie tylko między koncernami, ale także walczącymi o wpływy państwami.
To jeden z istotnych elementów geopolityki. Można zaryzykować stwierdzenie: kto ma surowce, ten ma władzę. Albo lepiej: kto zarządza surowcami, ten ma rzeczywistą władzę! Czym wobec tego jest polityka surowcowa?
Po to, aby realizować politykę surowcową państwa, trzeba wiedzieć, o co w niej chodzi. Jej efekty najlepiej dostrzegane są w zmianach, jakie zachodzą w skali globalnej. Tu polityka każdego państwa ma na celu uzyskanie jak najlepszej pozycji w gronie międzynarodowych konkurentów. Najlepszym przykładem są Chiny, które jeszcze w pierwszej połowie XX wieku zaliczały się do najbiedniejszych państw świata, a teraz są drugim mocarstwem gospodarczym.
W Polsce od trzech dekad nie możemy dopracować się polityki surowcowej, a można powiedzieć, że nie było jej także wcześniej. W czasach PRL założenie było proste: wydobywać jak najwięcej (liczyły się statystyki) nie przejmując się kosztami....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta