Nie można ograniczać dostępu do akt postępowania administracyjnego
Przepisy z zakresu ochrony danych osobowych oraz prawa autorskiego nie stanowią regulacji szczególnej wobec Kodeksu postępowania administracyjnego, będącej podstawą do ograniczania praw stron postępowania.
W ostatnich latach można zaobserwować tendencję urzędniczą do – nieznajdującego oparcia w przepisach – ograniczania praw stron postępowania administracyjnego. Chodzi tu o uniemożliwianie dostępu do akt sprawy ze względu na rzekome zakazy i ograniczenia wynikające z konieczności:
∑ ochrony danych osobowych (w tym zakresie skala zjawiska nasiliła się po wejściu w życie RODO) oraz
∑ ochrony praw autorskich.
Nieprawidłowości dotyczą często takich procedur, jak uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy, udzielenie pozwolenia na budowę czy też dotyczących samowoli budowlanej i polegają chociażby na zabronieniu przez urzędnika wykonania fotokopii tych części dokumentów, które zawierają adresy stron bądź na odmowie uzyskania kserokopii projektu budowlanego. Ale czy regulacje prawne z zakresu ochrony danych osobowych oraz prawa autorskiego zawierają przepisy, które uzasadniają ograniczenie dostępu do akt sprawy postępowania?
Szeroki zakres prawa strony
Zgodnie z art. 73 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego („KPA"), strona danego postępowania ma prawo wglądu w akta sprawy, sporządzania z nich notatek, kopii lub odpisów. W orzecznictwie sądowoadministracyjnym podkreśla się, że regulacja ta ma za zadanie zapewnić rzeczywiste funkcjonowanie zasady jawności postępowania wobec strony, a na tej zasadzie opiera się konstrukcja zasady...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta