Bloger nie rozliczy wydatków na ubrania i kosmetyki
Fiskus uznaje, że zakup odzieży czy biżuterii ma związek z prywatną sferą życia, a nie z działalnością gospodarczą osoby prowadzącej blog. Nawet, gdy strona w internecie dotyczy codziennych spraw przeciętnego Kowalskiego jak np. zdrowie, moda lub odżywianie.
W ramach zarejestrowanej działalności gospodarczej prowadzę bloga lifestylowego, którego tematyka obejmuje modę męską, podróże, nowinki technologiczne oraz sport. Czy wydatki poniesione w związku z zakupem produktów testowanych na blogu (ubrania, obuwie, kosmetyki, aparat fotograficzny itd.) mogę zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów oraz odliczyć od nich VAT? – pyta czytelnik.
Blog to forma internetowej aktywności, która umożliwia jego autorowi wyrażanie własnych opinii i udzielanie porad na określony temat. Popularnością cieszą się zwłaszcza blogi eksperckie o tematyce kulinarnej, modowej, podróżniczej czy sportowej. Blog coraz częściej jest także pomysłem na biznes. Blog lifestylowy to blog o bardzo szerokiej tematyce, którego inspiracją są codzienne wydarzenia z życia jego autora.
Samo pisanie bloga nie stanowi jeszcze podstawy do stwierdzenia, że bloger prowadzi działalność gospodarczą.
Hobby czy cel zarobkowy
W takim przypadku można bowiem przyjąć, że jest to realizacja własnego hobby, która nie ma celu zarobkowego. Jeżeli jednak prowadzenie bloga przyjmuję formę zorganizowaną w ten sposób, że autor, poza pisaniem bloga, podejmuje inne działania, w których cel wpisane jest przede wszystkim powtarzalne osiąganie przychodów, np. za udostępnienie powierzchni reklamowej, wpisy sponsorowane czy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta