Sądy ignorują przemoc szkolną
Liczymy na współpracę z rodzicami, policją i sądami. Sami nie poradzimy sobie z agresją uczniów – mówi Izabela Leśniewska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 23 w Radomiu.
Kiedy w szkole dojdzie do tragicznych zdarzeń, pojawiają się głosy, że to efekt zaniedbań ze strony nauczycieli i dyrekcji. Co szkoła może zrobić?
Jeśli rodzice chcą z nami współpracować, możemy zrobić sporo – nie tylko rozmawiać, ale także na podstawie orzeczenia czy opinii z poradni wspólnie wypracować zasady postępowania z agresywnym dzieckiem i uspokoić sytuację.
Dlatego dobrze, gdy w szkole jest psycholog.
Nie powiedziałabym, że jest on niezbędny. Oczywiście jest to moja perspektywa. Bardziej przydałby się psychoterapeuta, który by pracował z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta