Sądny rok dla dużych sklepów
Niedzielny zakaz już zachwiał rynkiem. Teraz przed firmami kolejny problem: podatek od sprzedaży detalicznej. piotr mazurkiewicz
Unijny sąd uznał za nieważną decyzję Komisji Europejskiej o zawieszeniu podatku obrotowego, co oznacza, że firmy będą płacić tę daninę od 2020 r. W tym samym roku zacznie obowiązywać zakaz handlu we wszystkie niedziele.
A zakaz, mimo że na razie ograniczony, już zdążył zmienić strukturę rynku. Z badania GfK wynika, że o 4 pkt proc. – do 22 proc. – wzrósł odsetek klientów robiących zakupy w sklepach małoformatowych, takich jak Żabka, abc czy część sklepów Lewiatan. Właśnie one, dzięki rozdrobnionej strukturze, nie zapłacą nowego wysokiego podatku.
Taka wizja wystraszyła giełdowych inwestorów: akcje sieci supermarketów Dino traciły w piątek ponad 2 proc., podobnie LPP, CCC czy Eurocash. Akcje Jeronimo Martins (właściciela Biedronki) spadały w Lizbonie ponad 3 proc.