W Waszyngtonie o elektrowni atomowej?
Z nieoficjalnych informacji trafiających do mediów wynika, że w czasie rozpoczętej wizyty w USA prezydent Duda ma rozmawiać m.in. o wsparciu Amerykanów dla polskiej energetyki jądrowej. Ale czy jest o czym?
Być może chodzi o przymiarkę do znalezienia wykonawcy projektu, możliwe też, że polska strona chce zabiegać o wsparcie kapitałowe. Jeżeli w tych plotkach tkwi ziarno prawdy, to amerykańska wizyta prezydenta będzie co najwyżej atomowym rekonesansem.
– Osobiście uważam, że w Polsce wciąż nie ma woli politycznej i gotowości, by rozwijać w określonej przyszłości energetykę jądrową – komentuje dla „Rzeczpospolitej" prof. Wacław Gudowski, ekspert w dziedzinie energetyki nuklearnej z Królewskiego Instytutu Technologii w Sztokholmie.
– Rozwój energetyki jądrowej wymaga definitywnie porozumienia ponad podziałami partyjnymi, a w Polsce o to chyba teraz bardzo trudno. Robi się jeden krok do przodu i dwa do tyłu, takie polityczne tango – kontynuuje nasz rozmówca.
– Natomiast...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta