Kłopoty elektoratu
IBRiS zapytał badanych, kogo widzieliby w fotelu szefa rządu po wyborach. Aż 36,5 proc. respondentów nie wiedziało, kogo wskazać.
Elektorat PiS jest zdecydowany i w 90 proc. wskazuje na Mateusza Morawieckiego. Elektorat opozycji – a przede wszystkim PO – wciąż poszukuje kandydatów i ma kłopoty z określeniem, kto powinien być szefem rządu. Grzegorza Schetynę wskazało 16 proc. wyborców PO z 2015 r.
Badanie miało dwa warianty: wskazania spontaniczne i lista nazwisk proponowana przez ankietera. Najbardziej zmienia się w nich pozycja Władysława Kosiniaka-Kamysza. Prezes PSL sam z siebie nie przychodzi wyborcom do głowy często, ale jego szanse rosną, gdy jest przez kogoś proponowany na szefa rządu.