Mniej władzy dla Polaków w europarlamencie
Beata Szydło przewodniczącą komisji parlamentarnej, a Ewa Kopacz – zastępcą szefa Parlamentu Europejskiego. To najbardziej widoczne znaki polskich wpływów w tej instytucji.
W Parlamencie Europejskim dobiegają końca negocjacje dotyczące rozdziału stanowisk na najbliższe pięć lat. Dla Polaków wiceprzewodnictwo PE, przewodnictwo dwóch komisji parlamentarnych, kilku delegacji zagranicznych i ważne funkcje partyjne.
W sumie jednak to gorzej niż pięć lat temu, co jest przede wszystkim efektem ograniczenia wpływów PO. Bo wynik wyborów zmniejszył przewagę największej grupy, Europejskiej Partii Ludowej. Przez co zamiast 11 stanowisk przewodniczących komisji parlamentarnych będzie miała 6 lub 7.
Tym samym zmniejszyła się też oferta dla należącej do tej grupy politycznej PO: mogłaby ona dostać nie trzy, jak w poprzedniej kadencji,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta