Jak PiS Unii, tak Unia PiS-owi
PiS jest rozpieszczone przez krajową politykę, w której wiedzie prym i ma bezpieczną większość. I nie rozumie, że w PE znalazło się w mniejszości.
85 głosów – tyle podczas głosowania na wiceprzewodniczącego PE zebrał kandydat EKR z PiS Zdzisław Krasnodębski. To odzwierciedlenie znaczenia PiS – najsilniejszej partii politycznej w Polsce – na unijnej arenie. Największe zdziwienie budzi jednak reakcja PiS na tę przegraną. – Okłamano nas, jestem zbulwersowany – komentował szef EKR Ryszard Legutko.
– Do tej pory respektowane były pewne zasady kultury politycznej. Każdy z liczących się klubów miał swoją reprezentację wśród wiceprzewodniczących – narzekał wicepremier Jarosław Gowin.
– To wygląda na zemstę na Polsce za to, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta