Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Do walki z lichwą wystarczy to, co jest

19 lipca 2019 | Prawo | Szymon Okoń Tomasz Kwaśniewski

Gdyby doprowadzić do pełnej zgodności praktyki rynkowej z obowiązującymi przepisami, mogłoby się okazać, że interwencja ustawodawcza na rynku pożyczkowym wcale nie jest konieczna.

18 czerwca rząd przyjął projekt tzw. ustawy antylichwiarskiej, która ma uregulować rynek kredytowy. W procesie legislacyjnym uwagi do projektu zgłosiło ponad 30 podmiotów: instytucje publiczne, eksperci i uczestnicy rynku pożyczkowego. Niespodziewanie, już po przyjęciu projektu, na wniosek ministra sprawiedliwości rząd poprawił 25 czerwca projekt ustawy antylichwiarskiej przyjętej tydzień temu w innej wersji. Resort jeszcze bardziej obniżył limit kosztów pozaodsetkowych, które firmy pożyczkowe mogą naliczać klientom. 20-procentowe koszty niezależne od okresu kredytowania plus 25-procentowe w skali roku uzależnione od okresu kredytowania zastąpiono taką samą 10-procentową stawką na oba składniki.

Jest to precedens, żeby po fazie konsultacji międzyresortowych i społecznych zmieniać tak krytyczny element ustawy. Zwłaszcza że dyskusja publiczna o obniżeniu limitu z obecnych 25 proc. i 30 proc. do zaproponowanych pierwotnie przez Ministerstwo Sprawiedliwości poziomów trwała rok i wsparta była licznymi analizami.

Kolejne podejście

Przyjęty projekt ustawy to kolejne już podejście do zaostrzenia przepisów antylichwiarskich. Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje zmiany w trzech głównych grupach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11410

Wydanie: 11410

Spis treści
Zamów abonament