Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Majątki ziemskie – płuca okupowanej polski

31 sierpnia 2019 | Plus Minus | Jacek Borkowicz
To zapomniana, choć niezwykle ważna zasługa polskiego ziemiaństwa. Po Powstaniu Warszawskim w kieleckich i małopolskich gniazdach szlacheckich przyjęto ok. 15 tys. warszawiaków  (na zdjęciu, z 1926 r., dwór w podkrakowskiej Modlnicy)
źródło: NAC
To zapomniana, choć niezwykle ważna zasługa polskiego ziemiaństwa. Po Powstaniu Warszawskim w kieleckich i małopolskich gniazdach szlacheckich przyjęto ok. 15 tys. warszawiaków (na zdjęciu, z 1926 r., dwór w podkrakowskiej Modlnicy)

Wojenne potrzeby niemieckiej armii otworzyły polskim ziemianom olbrzymi rynek zbytu. Preferencyjne podatki i kredyty 
pozwoliły im wydobyć się z zadłużenia. Dzięki temu mogli przekazywać nadwyżki produkcji Armii Krajowej, Batalionom Chłopskim 
oraz głodującym miastom.

Napisać, że okupacja hitlerowska podniosła na nogi polskie ziemiaństwo – to jakby popełnić herezję, przy której bledną tezy Piotra Zychowicza. Wszak zdecydowana większość naszych właścicieli ziemskich w tamtych trudnych czasach dała Polakom przykład postawy patriotycznej i naprawdę ofiarnej. Ale powiedzmy sobie na spokojnie, że prawdą jest jedno i drugie. I że jedno drugiemu wcale nie zaprzecza. Sprzeczność widzą w tym tylko umysły, dla których patriotyzm i ofiarność wiążą się jedynie z klęskami. Bo przecież nie wypada być patriotą, któremu udaje się przechytrzyć znacznie silniejszego od siebie wroga. A tak właśnie było w przypadku polskiego ziemiaństwa. Potrafiło ono wykorzystać okupacyjną koniunkturę, a gdy wzmocniło się samemu, oddało siły na potrzeby wspólnej sprawy – w tym przypadku sprawy Polski Podziemnej.

Pod faktyczną polską kontrolą

Zgoda, tutaj uściślenie: owa niezwykła wygrana w niezwykle trudnej ruletce przydarzyła się nie wszystkim ziemianom, ale jedynie ich części. Nie było to udziałem właścicieli z Poznańskiego, Pomorza oraz innych połaci zachodniej Polski włączonych do Rzeszy po niemieckim najeździe. Niemcy wymordowali – nieraz całymi rodzinami – osoby znane jako aktywni przeciwnicy germanizacji, ale siłą rzeczy był to niewielki odsetek tamtejszych ziemian. Reszta przeważnie potraciła swoje domy i wygnano ich pod Warszawę lub Kraków. Tam przynajmniej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11446

Wydanie: 11446

Zamów abonament