Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gaśnica z benzyną

31 sierpnia 2019 | Plus Minus | Katarzyna Płachta
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

Reprezentujemy czasami zbieżne, a czasami odmienne 
punkty widzenia. Historycy z Polski, Niemiec i Rosji 
opowiadają, jak historiografie w ich krajach spoglądają 
na pakt Ribbentrop-Mołotow, nazywany w Niemczech 
paktem Hitler-Stalin.

Historycy z Polski, Niemiec i Rosji wzięli udział w debacie pod hasłem „Ribbentrop i Mołotow – podpalacze świata z woli Hitlera i Stalina". Badacze rozmawiali o podpisanym 23 sierpnia 1939 r. pakcie Ribbentrop-Mołotow, który ostatecznie zadecydował o wybuchu II wojny światowej. Dyskusję przygotował Instytut Pamięci Narodowej z okazji Europejskiego Dnia Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych.

Dr Mateusz Szpytma, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej

Spotkaliśmy się dzisiaj w związku z 80. rocznicą podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow, czyli porozumienia, które ewidentnie ułatwiło Adolfowi Hitlerowi wywołanie II wojny światowej. Był to konflikt, do którego zaledwie po kilkunastu dniach dołączył także Związek Sowiecki. Ta wojna zmieniła nasz świat i pochłonęła kilkadziesiąt milionów istnień ludzkich.

Tym bardziej niepokojące jest to, że obecnie trwają próby usprawiedliwienia tego porozumienia. Porównuje się je do porozumień zawieranych przez II Rzeczpospolitą ze Związkiem Radzieckim w 1932 r. czy z Rzeszą Niemiecką w 1934 r. Trzeba zatem podkreślić, że to były umowy o nieagresji, w których nie było mowy o żadnych tajnych protokołach dzielących świat na strefy wpływów. A tak było przecież w niemiecko-sowieckim pakcie, którego skutki odczuwamy do dzisiaj. Odczuwa je nie tylko Polska, ale...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11446

Wydanie: 11446

Zamów abonament