Zmowa
Trudno nie dostrzec, że to właśnie Stalin zachęcał Hitlera, by kontynuował swój grabieżczy marsz. Związek Sowiecki w myśl planów dyktatora miał w ten sposób przesunąć swoje granice daleko na zachód, odzyskując tereny utracone przez carat.
Dokładnie 80 lat temu ministrowie spraw zagranicznych III Rzeszy i Związku Sowieckiego – Joachim von Ribbentrop i Wiaczesław Mołotow – podpisali w Moskwie pakt „o nieagresji". Pakt będący w gruncie rzeczy agresywnym sojuszem pomiędzy dwoma totalitarnymi mocarstwami, trafnie określany – zwłaszcza przez zachodnioeuropejskich historyków – mianem paktu Hitler–Stalin. Pakt, bez którego nie rozpoczęłaby się II wojna światowa.
Nowy podział świata
Z pozoru, gdyby poprzestać na treści ujawnionej wówczas opinii publicznej, była to godna pochwały deklaracja o wzajemnym powstrzymaniu się od wszelkiej przemocy, czyli o niepodejmowaniu przeciwko sobie jakichkolwiek wrogich działań, również pospołu z innymi państwami. Zaniepokojenie, zwłaszcza w polskiej dyplomacji, mogło wprawdzie budzić odwołanie się do wcześniejszego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta