Mity i fakty polskiej transformacji
Stanisław Gomułka Czy w roku 1989 mieliśmy przed sobą wyraźnie lepszą alternatywę modernizacyjną?
Około roku 1990 miały miejsce dwie rewolucyjne zmiany gospodarcze w wymiarze globalnym. Jedna to załamanie się w krajach „realnego socjalizmu" systemu gospodarczego opartego na centralnej roli biurokracji państwowej w decydowaniu o tym, co, jak i dla kogo produkować. W rezultacie systemowej transformacji doszło w sferze gospodarczej do przejścia w bardzo krótkim czasie na system konkurencyjnej gospodarki rynkowej, oparty na centralnej roli przedsiębiorców i prywatnej własności po stronie podaży, preferencjach konsumentów po stronie popytu oraz regulacyjnej i redystrybucyjnej roli państwa.
W krajach wysoko rozwiniętych tempo wzrostu produktu krajowego brutto (PKB) na mieszkańca, a ściślej na roboczogodzinę, zależy niemal całkowicie od tempa wzrostu sektora produkującego zmiany technologiczne oraz podnoszącego kwalifikacje pracowników. W tych krajach trend tempa rozwoju był w ostatnich dwóch wiekach stosunkowo stabilny w czasie i podobny. Natomiast w krajach doganiających tempo wzrostu gospodarczego zależy przede wszystkim od wielkości transferu technologii z krajów wysoko rozwiniętych, a ta wielkość zależy z kolei od ich polityki gospodarczej, w szczególności od poziomu inwestycji w relacji do PKB, jakości instytucji oraz kwalifikacji pracowników. To powoduje, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta