Najgroźniejsze zmiany emerytalne
Jeżeli płaca, razem z podatkami i składkami, które ją obciążają, zaczyna być wyższa niż to, co produkuje pracownik, to przedsiębiorca likwiduje takie miejsce pracy – mówi Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR. Paweł Rożyński
Prezes PiS mówił ostatnio, że astronomiczne podwyżki płacy minimalnej nie wiążą się z zagrożeniem dla polskiej gospodarki. Co pan na to?
To są niebezpieczne propozycje. Podwyżki płacy minimalnej mają dwa efekty dla pracujących. Część osób dostaje podwyżki, a część traci pracę.
Dlaczego tracą pracę?
To, ile przedsiębiorca płaci pracownikowi, zależy od tego, ile pracownik jest w stanie wytworzyć dóbr i usług. Jeżeli płaca, razem z podatkami i składkami, które ją obciążają, zaczyna być wyższa niż to, co produkuje pracownik, to przedsiębiorca likwiduje takie miejsce pracy, nie chce do niego dokładać. Dotyczy to przede wszystkim gorzej wykształconych pracowników oraz najmniejszych firm z biedniejszych części kraju, które są mało wydajne. Jest to niepokojące, bo Polska ma problem z aktywizacją osób gorzej wykształconych. Podnosząc płacę minimalną, jeszcze wyżej postawimy poprzeczkę dla osób, które będą chciały wejść na rynek pracy.
Jakimi argumentami mógł uspokoić prezesa PiS prezes NBP Adam Glapiński, bo panowie rozmawiali na temat podwyżek płacy minimalnej?
Można mówić, że więcej osób dostanie podwyżkę, niż straci pracę. W spojrzeniu makro przy dobrej sytuacji na rynku pracy w zagregowanych liczbach tego nie zobaczymy. Dla osób...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta