Trzeba przerwać krąg niemocy
Problem opieki psychiatrycznej dobrze już zdefiniowano. Czas działać, bo dzieciom dzieje się krzywda!
Bez jasnego prawa, które pozwoli dobrze skoordynować działania i wydawanie funduszy publicznych, nie wyjdziemy z tego kryzysu, tak bardzo zagrażającego dzisiaj zdrowiu i wychowaniu młodych obywateli.
Od dawna wiadomo, że sytuacja w psychiatrii dziecięcej jest trudna, a w ostatnim okresie można już mówić o stanie głębokiej zapaści. Wystarczy wskazać na województwo podlaskie, w którym nie ma w ogóle dziecięcego szpitala psychiatrycznego i kilkudziesięciu małych pacjentów jest wożonych na leczenie do Warszawy, Łodzi czy Olsztyna. Wojewoda, jako przedstawiciel rządu, który odpowiedzialny jest za politykę zdrowotną, jest bezradny, bo nie ma jak skłonić szpitala klinicznego do współpracy.
Z kolei fakt niskiej wyceny świadczeń z psychiatrii dziecięcej w NFZ nie daje szans na samodzielne załatwienie sprawy przez szpitale. Co więcej, mapa potrzeb zdrowotnych na Podlasiu – ponieważ odnosi się tylko do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta