Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Suwerenność, której nie ma

05 października 2019 | Plus Minus | Michał Szułdrzyński

Przy okazji protestów w Hongkongu, które sami demonstranci ochoczo relacjonują w mediach społecznościowych, okazało się, że jedna 
z najszybciej rosnących platform internetowych ma świetnie rozbudowane algorytmy cenzurujące. TikTok – bo o nim mowa – został już ściągnięty na smartfony przez ponad miliard użytkowników. W Polsce zainstalowało go ponad sześć milionów osób. Najkrócej go opisując, jest to serwis umożliwiający wrzucanie do sieci krótkich, 15-sekundowych filmików, które można na różne sposoby przerabiać i edytować.

Początkowo służył jako miejsce tworzenia amatorskich teledysków – dzieci pod znane przeboje podkładały własne układy taneczne. Pierwszy raz spotkałem się z nim dwa lat temu, gdy jedna z moich córek pochwaliła mi się filmikiem na telefonie koleżanki ze szkoły. Zresztą 95 proc. użytkowników tego serwisu w Polsce to dziewczyny. Co więcej, 97-proc. to nastolatki!

Największym problemem TikToka – oprócz tego, że stał się bagnem tzw. patostreamingu (jeśli macie Państwo mocne nerwy, znajdźcie na YouTubie coś w rodzaju „przegląd najgorszych polskich TikToków") – jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11476

Wydanie: 11476

Zamów abonament