Raje podatkowe na czarnej liście
Przestępstw finansowych w Unii nie da się zwalczyć autonomicznie lub w małej grupie państw.
Od początku kryzysu ekonomicznego w Unii Europejskiej i nakładania kolejnych obowiązków podatkowych na obywateli – w celu ograniczenia powstałych dla gospodarki szkód – Europejczycy poczuli, że pewien kontrakt społeczny w tej kwestii został podważony. W rozumieniu wielu podczas gdy zwykli obywatele płacą coraz wyższe podatki, wielkie międzynarodowe korporacje i najbogatsi wciąż otrzymują przyzwolenie na unikanie ich płacenia lub zwyczajnie się od ich płacenia uchylają.
Kolejnymi wydarzeniami podważającymi zaufanie Europejczyków były nieustannie pojawiające się afery – od tzw. LuxLeaks po papiery z Panamy (Panama Papers) czy Bahama Papers. Wszystko to sprawia, że zarówno dla OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju), jak i dla odchodzącej Komisji Europejskiej pod przewodnictwem Jeana-Claude'a Junckera oraz większości w poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego (2014–2019) jednym z głównych priorytetów była walka z nadużyciami podatkowymi. Mimo że chęć i zaangażowanie w działania wewnątrz OECD nie są stabilne, presja społeczna dla działań na szczeblu europejskim jest zauważalna i przynosi rezultaty.
Niektórym się nie chce
Od początku kadencji Komisji Junckera opublikowała ona 26 propozycji legislacyjnych, mających na celu zniwelowanie luk prawnych, usprawnienie walki z przestępstwami finansowymi i agresywnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta