Federer: do Tokio po złoto
38-letni Szwajcar długo bił się z myślami, ale w końcu zdecydował, że zagra na igrzyskach w Tokio.
– Przez ostatnie miesiące dyskutowałem ze swoim sztabem o tym, co powinienem robić między przyszłorocznym Wimbledonem a US Open. Serce podpowiedziało, bym jeszcze raz postawił na olimpijski start – opowiadał Federer. Tę radosną dla wszystkich kibiców tenisa nowinę przekazał w miejscu nieprzypadkowym – po rozegranym w Tokio meczu pokazowym z Johnem Isnerem.
Olimpijskie złoto w singlu to jedyne trofeum, którego brakuje Szwajcarowi. Przez długi czas był numerem jeden światowego rankingu, wygrywał każdy z czterech turniejów wielkoszlemowych (w sumie ma 20 tytułów), zdobywał Puchar...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta