Sojusznicy musieli potwierdzić art. 5
Przywódcy NATO rzutem na taśmę uzgodnili plany pomocy Polsce i państwom bałtyckim w razie ataku Rosji.
W czasie trzygodzinnego spotkania przywódcy NATO potwierdzili obietnice wzajemnego przyjścia sobie z pomocą w razie ataku na któryś z nich, co w 1949 r. zostało zapisane w art. 5 traktatu waszyngtońskim. Sprawa nie była jednak oczywista po niedawnej deklaracji Macrona, iż nie jest pewne, czy to zobowiązanie pozostaje w mocy.
Aby wzmocnić jego wagę, prezydent Duda ogłosił, że Polska odda do dyspozycji sojuszu w ramach natowskiego programu 4 razy 30 dwie ekadry lotnicze i jedną brygadę zmechanizowaną. Staniemy się jednym z sześciu państw ramowych tej inicjatywy. W razie ataku, NATO uruchomi w ciągu 30 dni 30 batalionów zmechanizowanych, 30 eskadr lotniczych i 30 okrętów bojowych.
Przekonywanie Turków
To, co w natowskim żargonie nazywa się planami ewentualnościowymi, do ostatniej chwili blokowała Turcja. Dobrą wiadomość o przełamaniu oporu Ankary sekretarz generalny Jens Stoltenberg ogłosił dopiero na konferencji prasowej zamykającej spotkanie przywódców NATO w Londynie. Jeszcze kilka godzin wcześniej Norweg przyznawał, że „nie może udzielić w tej sprawie żadnej gwarancji".
– To wymagało dyplomacji....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta