Czy wolno sędziemu protestować

źródło: Shutterstock

Politycy to ostatnie osoby, które rozumieją słowo „niezależność".

Zawarte w tytule pytanie odnosi się oczywiście do protestów publicznych w formie zgromadzeń, artykułów, listów otwartych itp.

Artykuł 178 § 3 Konstytucji RP przewiduje, że sędzia nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Nie jest zatem pozbawiony prawa działalności publicznej. Wręcz przeciwnie, jak każdy obywatel ma do niej prawo, a niekiedy nawet jej obowiązek.

Żyją wśród nas

Szczególnym przejawem konstytucyjnego uprawnienia sędziego do udziału w życiu publicznym jest właśnie protest w obronie niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Kwestionowanie go jest złamaniem art. 178 § 3 konstytucji.

Warto jednak pamiętać o ograniczeniach w tej działalności, a zwłaszcza o zakazach określonych w § 13 zasad etyki sędziowskiej: sędzia nie powinien wyrażać publicznie opinii o toczącym się lub mającym się toczyć postępowaniu, i w art. 89 § 1 u.s.p.: żądania, wystąpienia i zażalenia w sprawach związanych z pełnionym urzędem sędzia może wnosić tylko w drodze służbowej. Nie może zwracać się do instytucji i osób postronnych ani podawać tych spraw do wiadomości publicznej.

Artykuł 10 ust. 1 europejskiej konwencji praw człowieka przewiduje prawo każdego człowieka do...