Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Grodzki chce śledztwa

08 stycznia 2020 | Kraj | Izabela Kacprzak
Marszałek Tomasz Grodzki twierdzi, że niektórzy jego pacjenci są szantażowani w celu wymuszenia zeznań przeciw niemu
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Marszałek Tomasz Grodzki twierdzi, że niektórzy jego pacjenci są szantażowani w celu wymuszenia zeznań przeciw niemu

Pieniądze za zeznania obciążające marszałka Senatu lub szantaż – kto zbiera haki na polityka PO.

Marszałek Senatu (KO) prof. Tomasz Grodzki ujawnił we wtorek podczas konferencji prasowej nagranie z relacją swojego byłego pacjenta Tadeusza Staszczyka: do jego mieszkania miał przyjść „wysoki, dosyć tęgawy mężczyzna" i zaproponować mu 5 tys. zł za zeznania obciążające prof. Grodzkiego. Konkretnie – za potwierdzenie, że ten żądał od niego pieniędzy za operację i że je przyjął. Zdarzenie, według Staszczyka miało miejsce 30 grudnia, mężczyzna przedstawił się, że jest „ze szpitala". Były pacjent, którego prof. Grodzki operował w 2012 r. wyrzucił go z mieszkania. – „To jest fałsz, obłuda, draństwo" – mówił w nagraniu o zajściu Tadeusz Staszczyk.

Marszałek Grodzki na konferencji powiedział, że zgłosiło się do niego jeszcze dwóch innych byłych pacjentów, którzy mieli być szantażowani kłopotami ich firm „jeżeli nie zeznają przeciwko mnie" – mówił Grodzki....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11551

Wydanie: 11551

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament