Nie warto żywić samozatrudnionych
Jedzenie dla pracownika jest podatkowym kosztem. Dla osoby mającej inną umowę już nie – twierdzi skarbówka.
Czy firma, która funduje załodze obiady i owoce, musi sprawdzać przy ich wydawaniu, jaka ich łączy umowa? Z ostatnich interpretacji skarbówki wynika, że tak. Fiskus zgadza się na rozliczenie w podatkowych kosztach wydatków na jedzenie dla etatowców. Dla innych już nie.
– To nonsens. Czy skarbówka chce, aby na koszu z owocami i cukierkami były plakietki „tylko dla pracowników"? – pyta Szymon Krawczyk, doradca podatkowy, właściciel kancelarii doradztwa podatkowego.
Spójrzmy na dwie styczniowe interpretacje fiskusa. Spółka założyła w swojej siedzibie stołówkę. Są w niej fundowane obiady kupowane w firmie kateringowej. Przysługują pracownikom oraz osobom zatrudnionym na podstawie innych umów.
Spółka chce zaliczyć wydatki na posiłki do podatkowych kosztów. Argumentuje, że zapewnienie jedzenia w zakładzie poprawia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta