Jak zbudować cyfrową dolinę
Nie jesteśmy w stanie skopiować rozwiązania z Kalifornii, ale powinniśmy tworzyć warunki, które pomogą nam mocniej skręcić w stronę innowacyjności – podkreślali uczestnicy debaty „Rzeczpospolitej".
Z raportu Instytutu Sobieskiego wynika, że w ostatnich latach polska gospodarka rosła średnio o 4,5 proc. rocznie, a branża IT – zaledwie 1,5 proc.
– To symptomatyczne, bo przecież branża IT powinna być lokomotywą nowoczesnej gospodarki – podkreślał Sławomir Szmytkowski, wiceprezes zarządu Asseco Poland. Wtórował mu Michał Jaworski z zarządu firmy Microsoft.
– Nie łudźmy się, że stworzymy „akt strzelisty" i zadeklarujemy innowacyjność. Na nią składa się en inicjatyw i działań, niekiedy drobnych decyzji pojedynczych osób – mówił, podkreślając, że to jedyna droga, żeby wyjść z tzw. pułapki średniego rozwoju.
Skopiować się nie da
Uczestnicy debaty sceptycznie zapatrywali się na możliwość stworzenia polskiej doliny cyfrowej. Zwracali uwagę, że nasz kraj dopiero od około 30 lat ma swobodę działania.
– Dopiero tworzymy kulturę, która na Zachodzie powstawała dużo wcześniej: wraz z mitem Forda, Amancio Ortegi, Apple'a itp. To trochę tak jak w sporcie. Lewandowski przemawia do wyobraźni Polaków, a Messi czy Ronaldo, nawet mimo globalizacji, są znacznie bardziej odlegli. Musimy zebrać własny bagaż doświadczeń i wyciągnąć wnioski, również z porażek – mówił Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Prelegenci zwracali uwagę, że wiele krajów, również większych od Polski, próbowało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta