Wirus to okazja dla oszustów i szaleńców
Sieć zalewają fałszywe informacje, które nakręcają panikę. Można tu zarobić na bezużytecznych maskach, ale i "zwalczających wirusa" herbatkach i amuletach. piotr mazurkiewicz
W Polsce dopiero zanotowano pierwsze zachorowanie na nowego wirusa, ale emocje rozpalone są już dawna, nawet gdy epidemia rozwijała się w odległych Chinach. Choć lekarze wręcz odradzają noszenie masek ochronnych przez osoby zdrowe, to są one masowo wykupywane, a zdobycie takiego towaru jest obecnie w zasadzie niemożliwe. Pojawili się więc tacy, którzy zwietrzyli okazję i postanowili sprzedawać je znacznie drożej. Jak pisze jeden z użytkowników Twittera, przed „erą koronawirusa" opakowanie 50 sztuk kosztowało 5 zł. Teraz w sieci to 160 zł netto.
Usuwanie ofert
Z powodu takich sytuacji UOKiK wszczął postępowanie przeciwko hurtowniom, które szpitalom podnosiły ceny na produkty ochronne. Sprawy to nie kończy, ponieważ często taki proceder odbywa się w sieci. Amazon zablokował milion ofert, w ramach których próbowano sprzedawać środki rzekomo gwarantujące uniknięcie zachorowania lub wyleczenie, jak specjalne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta