Paliwowa wojna z wirusem w tle
Epidemia podcięła popyt na ropę na świecie. I wywołała bezlitosną walkę o kurczący się rynek między Arabią Saudyjską, Rosją i Stanami Zjednoczonymi. jędrzej bielecki
Notowania surowca spadły w poniedziałek o blisko jedną trzecią do nieco ponad 30 dol. za baryłkę. Takiego załamania nie widziano od pierwszej wojny w Zatoce Perskiej w 1991 r.
To przede wszystkim efekt pokerowej strategii, z jakiej już w innych obszarach był znany saudyjski następca tronu, książę Mohammed bin Salman. Gdy w piątek na spotkaniu w Wiedniu kartelu OPEC z Rosją Moskwa odrzuciła ofertę Rijadu, by ograniczyć o kolejne 1,5 mln baryłek dziennie łączne wydobycie ropy i powstrzymać załamania kursów z powodu koronawirusa, Saudyjczycy uznali, że muszą pokazać, kto rządzi na rynku czarnego złota. I postanowili zalać świat ropą.
Arabska zemsta za Nord Stream 2
Epidemia już spowodowała, że popyt na surowiec się załamał. Same Chiny były do tej pory odpowiedzialne za blisko jedną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta