Upośledzone wybory
To nie jest dobry czas na kampanię rozumianą jako walka na wizje i programy. Wybory trzeba opóźnić w imię odpowiedzialności za polską demokrację.
Do zaplanowanego terminu wyborów zostały 54 dni. Wprowadzone przez rząd – i bardzo potrzebne – restrykcje potrwają minimum dwa kolejne tygodnie. Ale stan zagrożenia epidemicznego może potrwać znacznie dłużej.
PiS postulaty przełożenia wyborów traktuje w kategoriach politycznych – rządzącym termin majowy jest na rękę, opozycji nie, więc kto mówi o zmianie terminu, chce pomóc opozycji. Szczerze powiedziała o tym na Twitterze Beata Mazurek z PiS, pisząc, że obecna sytuacja umożliwia Andrzejowi Dudzie wygraną w pierwszej turze, co jest praktyczne oraz sensowne i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta