Najwięcej zakażeń jest w Ameryce
Liczba chorych przekroczyła już 120 tysięcy, w ciągu dwóch dni podwoiła się liczba zgonów.
Pierwszy zgon spowodowany wirusem odnotowano w USA pod koniec lutego, tysięczny w ubiegły czwartek. Gubernator Illinois donosił też o pierwszym przypadku śmierci kilkumiesięcznego dziecka. Informacja ta poruszyła opinię publiczną, gdyż małe dzieci do tej pory uznawano za naturalnie odporne na komplikacje spowodowane Covid-19.
W Ameryce padają też rekordy zachorowań. W czwartek wieczorem media donosiły o tym, że w kraju jest ponad 83 tysiące zakażonych, czyli więcej niż w Chinach, by w sobotę mówić o kolejnym kroku milowym – ponad 100 tysiącach chorych. W niedzielę USA były na pierwszym miejscu ponurej statystyki, na drugim Włochy (gdzie jest wiele razy więcej ofiar śmiertelnych).
Prawie 20 stanów odnotowało już liczbę zakażeń przekraczającą tysiąc, a ponad 225 milionów Amerykanów w 27 stanach ma nakaz pozostania w domu. Pojawiają się nowe ogniska szybko rozprzestrzeniających się zakażeń jak np. w Luizjanie, a w innych miejscach np. w Kalifornii liczba pacjentów na oddziałach intensywnej terapii podwaja się z dnia na dzień.
– Obawiam się tego, co się stanie w stanach, gdzie duża część społeczeństwa jest starsza, biedniejsza i gdzie do dyspozycji jest mniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta