Oszczędności w czasie pandemii można szukać w funduszu socjalnym
Nie ma przeszkód, żeby w trakcie roku zlikwidować zakładowy fundusz świadczeń socjalnych lub zmniejszyć odpisy. Pracodawca nie może jednak swobodnie dysponować zgromadzonymi już środkami.
Obowiązek utworzenia zakładowego funduszu świadczeń socjalnych (zfśs) mają pracodawcy:
- zatrudniający na 1 stycznia danego roku co najmniej 50 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty,
- zatrudniający od 20 do 49 pracowników – na wniosek zakładowej organizacji związkowej.
Inni pracodawcy spoza sfery budżetowej mogą tworzyć takich fundusz, ale nie muszą.
Dopuszczalność likwidacji
Z funkcjonowaniem zfśs wiąże się obowiązek odprowadzania odpisu w określonej wysokości. Odpis stanowi koszt pracodawcy, którego w dobie obecnego kryzysu spowodowanego COVID-19 pracodawcy chętnie by się pozbyli, aby zaoszczędzone środki przeznaczyć na walkę o utrzymanie miejsc pracy. Warto pamiętać, że choć taki fundusz został utworzony, nie musi funkcjonować w firmie już na zawsze. Również wysokość odpisu można zmienić.
W specustawach uchwalanych w związku z koronawirusem nie ma przepisów odnoszących się do zfśs (poza podniesieniem kwot zwolnionych z podatku świadczeń przyznanych w 2020 i 2021 r.). Podstawą pozostaje zatem ustawa z 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (tekst jedn. DzU z 2019 r., poz. 1352 ze zm.). W art. 4 uprawnia ona pracodawcę do innego ukształtowania wysokości odpisu na zfśs niż przewidują przepisy ustawy. Wysokość odpisu można uregulować w układzie zbiorowym pracy, regulaminie wynagradzania lub uzgodnić z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta