Bezrobocie niestraszne giełdom
Indeksy zyskiwały mimo kiepskich danych z amerykańskiego rynku pracy. HUBERT KOZIEŁ
W kwietniu liczba etatów w USA (poza rolnictwem) zmniejszyła się o 20,5 mln po tym, jak w marcu spadła o 870 tys. Średnia prognoz analityków mówiła o spadku o 21,5 mln. To dane z pierwszego pełnego miesiąca, w którym obowiązywały ograniczenia związane z pandemią.
Rekordowy spadek miejsc pracy nie wywołał jednak szoku na giełdach. Co więcej, amerykański indeks Nasdaq Composite odrobił już straty poniesione od początku kryzysu koronawirusowego. Od 6 marca, czyli ostatniej sesji przed krachem na globalnych giełdach, zyskał już prawie 5 proc., a od dna z połowy marca aż 30 proc. Do rekordowego poziomu z lutego brakuje mu 9 proc.
Radość z odmrażania
S&P 500 i Dow Jones Industrial radzą sobie gorzej niż Nasdaq. Pierwszemu brakowało w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta