Miejska komunikacja już blisko finansowego dna
Przewoźnicy domagają się zwiększenia limitu pasażerów w autobusach, tramwajach i metrze, bo na przystankach rosną kolejki. Branża chce także pilnego objęcia miejskiego transportu rządową tarczą antykryzysową. ADAM WOŹNIAK
Do poniedziałku 11 maja trzy organizacje zajmujące się miejską komunikacją dały rządowi czas na podjęcie działań ratunkowych dla branży publicznego transportu. Kluczowe są dwa elementy: zwiększenie dopuszczalnej liczby pasażerów w autobusach, tramwajach i metrze oraz wsparcie finansowe samorządowych i komunalnych spółek transportowych. W skierowanym do przedstawicieli władz liście Izby Gospodarczej Komunikacji Miejskiej (IGKM), Polskiego Związku Pracodawców Transportu Publicznego (PZPTP) i Unii Metropolii Polskich zawarto też ultimatum: „Jeżeli rząd dalej będzie ignorował problemy komunikacji miejskiej, to branża będzie zmuszona podjąć bardziej radykalne działania, zaczynając np. od oflagowania 13 maja autobusów, trolejbusów, tramwajów i metra".
Wożą powietrze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta