Zawsze są jakieś pilne sprawy

Wciąż nie ma rozstrzygnięć przeciwko Polsce. Czekamy.

Izolacja pod znakiem telepracy, brak komunikacji i spowolnienie spraw pilnych... A jednak było kilka interesujących orzeczeń.

Operacje policji i stwierdzone naruszenia

Trybunał przyglądał się pracy policji francuskiej i gruzińskiej. Trudno powiedzieć, która wypadła gorzej. Sprawa Castellani p. Francji (skarga nr 43207/16) dotyczyła skargi mężczyzny-ofiary przemocy w czasie zatrzymania w domu przez GIPN (wyspecjalizowana uzbrojona komórka policji), w obecności żony i córki. Niepokój Trybunału wzbudził fakt, że operacja policji nie została zaplanowana ani przeprowadzona przy użyciu jedynie środków niezbędnych do zatrzymania podejrzanego. Zwrócił uwagę na to, że skarżący nie stawiał oporu, a działania wielu funkcjonariuszy były szczególnie brutalne. Zastosowane środki nie były konieczne do zatrzymania skarżącego, a siła fizyczna nie była proporcjonalna do jego zachowania. Dlatego Trybunał stwierdził naruszenie art. 3 konwencji.

W Gruzji natomiast doszło do zamieszek w zakładzie karnym (Kukhalashvili i Inni p. Gruzji, skarga nr 8938/07). Trybunał stwierdził naruszenie art. 2 (prawo do życia) konwencji zarówno proceduralne, jak i materialne. Policja miała stłumić zamieszki w zakładzie karnym. Zginęli jednak osadzeni – osoby bliskie skarżących. Trybunał wypunktował wiele błędów popełnionych w śledztwie dotyczącym okoliczności stłumienia...