Podwyżka zasiłku bez dodatku i później, niż oczekiwano
Oddalają się korzystne zmiany dla lawinowo rosnącej w czasie kryzysu grupy bezrobotnych. MATEUSZ RZEMEK
Z ustaleń „Rzeczpospolitej" wynika, że 1200 zł podwyższonego zasiłku dla osoby bezrobotnej i 1300 zł dodatku solidarnościowego to będą oddzielne świadczenia dla dwóch różnych osób. Wszystko więc wskazuje, że rząd nie spełni oczekiwań związkowców, by dodatek solidarnościowy przyznawać w czasie kryzysu osobom z prawem do zasiłku dla bezrobotnych. Kto stracił pracę w czasie obecnego kryzysu, mógłby liczyć na 2,5 tys zł świadczenia, by pomóc przetrwać najtrudniejsze chwile po utracie pracy z powodu kryzysu. Po zakończeniu epidemii należny bezrobotnym zasiłek spadłby zaś do 1200 zł, co i tak stanowiłoby dużą podwyżkę w stosunku do dotychczasowego świadczenia. Od 1 czerwca „bezrobotne" wynosi bowiem 881,30 zł. Po trzech miesiącach osoba bezrobotna dostanie zasiłek w wysokości 692 zł miesięcznie.
Zapowiedzi są, projektu brak
– Chcemy być solidarni, jesteśmy solidarni i solidarni będziemy. Dlatego niezwłocznie zwrócę się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta