Może będzie taniej i mądrzej
Paris Saint-Germain za 50 mln euro wykupiło z Interu Mauro Icardiego. To pierwszy duży transfer po wybuchu pandemii koronawirusa, ale piłkarze tracą na wartości.
50 mln euro dziś już na nikim nie robi wrażenia. Zwłaszcza gdy mówimy o dwukrotnym królu strzelców ligi włoskiej, który przez pół roku gry we Francji zdobył 20 bramek, mimo że o miejsce w składzie musiał konkurować z Neymarem, Edinsonem Cavanim i Kylianem Mbappe. Z tej trójki więcej goli od Icardiego strzelił tylko Francuz (30).
Kwota wykupu Argentyńczyka miała wynosić 70 mln, ale perspektywa zbliżającego się kryzysu oraz fakt, że piłkarz zostawił za sobą w Mediolanie spalone mosty, sprawiła, że Inter zgodził się obniżyć cenę. Drożej sprzedano tylko Zlatana Ibrahimovicia (w 2009 r. do Barcelony za 69,5 mln).
Według włoskich mediów Inter zapewnił sobie jednak dodatkowe 15...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta