Zabójstwo eutanatyczne
„Śmierć będzie wyzwoleniem od daleko dotkliwszego zła, którym byłoby pozostanie przy życiu". Tymi słowami Leon Peiper w przedwojennym komentarzu do kodeksu karnego charakteryzował jedno ze znamion zabójstwa eutanatycznego.
Ten typ uprzywilejowanego zabójstwa ze względu na szczególną sytuację motywacyjną sprawcy, popełniającego czyn na żądanie ofiary, i pod wpływem współczucia znany był kodeksom karnym z 1932 r. oraz 1969 r.
Obecnie obowiązująca ustawa karna określa go w prawie identyczny sposób w art. 150, stanowiąc w § 1, że „Kto zabija człowieka na jego żądanie i pod wpływem współczucia dla niego, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". Prawnokarna ocena eutanazji, określanej również jako zabójstwo z litości, ujmowana jest różnie. We Francji, Wielkiej Brytanii oraz Stanach Zjednoczonych kwalifikowana jest jako typ podstawowy zabójstwa. W Polsce, Niemczech i Włoszech stanowi uprzywilejowany typ zabójstwa, natomiast w krajach Beneluksu jest zalegalizowana pod warunkiem, że sprawcą jest lekarz postępujący według określonej w ustawie procedury.
Polski porządek prawny przyjmuje, że dobrem chronionym przez normę zakodowaną w art. 150 k.k. jest życie człowieka jako obiektywna wartość, niezależna od tego, jaki jest stosunek do tej wartości dzierżyciela tego dobra. Przyjmując, że życie każdego człowieka stanowi obiektywną wartość społeczną godzimy się na ograniczenie jednostki w prawie do swobodnego dysponowania swoim życiem. Jak wynika z omawianego przepisu, polski prawodawca odrzucił możliwość legalnego zabicia człowieka na jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta