Szef nie przeszkolił, więc zapłaci za poparzenie kwasem
Od właściciela firmy można oczekiwać, że zapewni swoim pracownikom bezpieczne warunki pracy, w tym także stosowne do podejmowanych czynności przeszkolenie.
Sąd Okręgowy w Łodzi zajmował się pozwem, z jakim przeciwko swojemu pracodawcy wystąpiła Irena C. W lipcu 2014 r. na terenie zakładu produkcyjnego dokonywała ona załadunku plastikowych pojemników o pojemności 20 litrów. W czasie pracy jeden ze stosów pojemników przewrócił się. Z pojemników wylała się woda podeszczowa wraz z resztkami zawartości pojemników, tworząc kałużę. Irena C. ułożyła deski na rozlewisku i kontynuowała pracę. Z czasem rozlaną substancją przesiąkł jej but. Później z jednego z pojemników na dłoń kobiety wylały się resztki zawartości, i dostały się do rękawicy, w której pracowała.
Kobieta poczuła ostre pieczenie i szczypanie. Udała się do łazienki umyć rękę. Poprosiła o nowe rękawice. Jak później tłumaczyła, w trakcie prac pracownicy otrzymywali zwykłe rękawiczki ogrodowe lub lateksowe, które nie chroniły przed polaniem cieczą chemiczną z pojemników. Nie posiadali odzieży ochronnej, pracowali we własnych strojach. Mieli dostęp do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta