Euro wróciło na ścieżkę wzrostu
Po dwóch dniach słabości, spowodowanej dobrymi danymi z amerykańskiego rynku pracy, wspólna waluta znów zaczęła zyskiwać. Pomógł odczyt PKB. PIOTR ZAJĄC
Gospodarka strefy euro skurczyła się w I kwartale o 3,1 proc. w ujęciu rok do roku, a nie o 3,2 proc., jak oczekiwano. Te dane opublikowane zostały we wtorek o 11.00 i wywołały wzrost notowań EUR/USD. Kurs ruszył z dziennego minimum 1,1241 dol., by po południu znaleźć się przy 1,1356 dol. Wygląda na to, że ostatnie spadki były tylko korektą, a euro wraca na ścieżkę wzrostu. Celem jest aktualny szczyt trendu, czyli 1,1383 dol.
We wtorek silny był frank szwajcarski. Zyskiwał 0,9 proc. do dolara i 0,4 proc. do euro. Powód? Lepszy od prognoz odczyt stopy bezrobocia za maj. Wyniosła ona 3,4 proc., a więc 0,3 pkt proc. mniej niż prognozowano. Frank umocnił się o 0,9 proc. w relacji do złotego. We wtorkowe popołudnie za szwajcarską walutę trzeba było już płacić 4,1276 zł.
Drugi dzień z rzędu drożało we wtorek złoto. Cena kruszcu skoczyła o ponad 1 proc. do 1718 dol. za uncję. Kurs próbuje oddalić się od dolnej granicy konsolidacji, w której przebywa od połowy kwietnia.