Split payment nadal budzi wątpliwości
Podmiot trzeci może na równi z dostawcą odpowiadać za nierozliczony przez niego VAT. Sytuacje takie dotyczą np. firm faktoringowych. Nie w każdym jednak przypadku mechanizm solidarnej odpowiedzialności znajdzie zastosowanie. ALEKSANDRA ANDRZEJEWSKA MARCELA MROWIEC
Funkcjonujący od 1 listopada 2019 r. w rozliczeniach VAT mechanizm podzielonej płatności (MPP) wciąż budzi wiele praktycznych wątpliwości związanych z jego stosowaniem, pomimo, że w tym zakresie Ministerstwo Finansów (MF) zdążyło już wydać ponad kilkadziesiąt indywidualnych interpretacji podatkowych, a także obszerne objaśnienia opublikowane w grudniu zeszłego roku.
Przypomnijmy, że mechanizm podzielonej płatności (MPP) zastąpił stosowany wcześniej przez podatników w obrocie krajowym, mechanizm odwrotnego obciążenia służący do rozliczania VAT z tytułu nabycia tzw. towarów i usług wrażliwych. Mechanizm podzielonej płatności nakłada na podatników nabywających towary i usługi wymienione w załączniku nr 15 do ustawy o VAT, udokumentowane fakturą dotyczącą transakcji, których wartość przekracza kwotę 15 tys. zł brutto, obowiązek zapłaty za nie w ten sposób, iż wartość VAT podatnik zobowiązany jest wpłacić na specjalny rachunek bankowy dostawcy, czyli tzw. rachunek VAT.
Obowiązek stosowania MPP spoczywa zatem na nabywcach określonych towarów i usług. W praktyce zdarzają się jednak sytuacje, kiedy płatności na rzecz dostawców towarów lub usługodawców są dokonywane przez tzw. podmioty trzecie (np. firmy faktoringowe).
- W jaki sposób fiskus zabezpiecza się przed brakiem wpłaty VAT przez dostawców towarów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta