Zespół ekspertów udzieli porad w sprawie odpisów
Przedstawiciele banków, audytorów i nadzoru mają wypracować wspólne podejście do rezerw kredytowych. Branża sygnalizuje, że przydatna byłaby prognoza NBP i oparcie na niej modelu ryzyka.
– Jesteśmy na etapie budowania infrastruktury w sektorze, aby umieć odpowiednio zareagować na pogorszenie sytuacji finansowej klientów – mówi Cezary Stypułkowski, prezes mBanku, który stoi na czele zespołu złożonego z przedstawicieli banków, nadzoru i firm audytorskich, zajmującego się podejściem do ryzyka kredytowego.
Rozwiać wątpliwości
Jednym z zadań tego zespołu jest wypracowanie standardu ujmowania rezerw kredytowych, których przybędzie z powodu pandemii koronawirusa. Wprawdzie sposób ujmowania rezerw określają międzynarodowe standardy rachunkowości, ale sytuacja jest nadzwyczajna z powodu m.in. ulg danych bankom w tym zakresie przez Komisję Nadzoru Finansowego.
– Z początkiem 2018 r. wprowadzono regulację IFRS 9, która słusznie zmieniła podejście do rezerw w taki sposób, aby księgować je z wyprzedzeniem, tzn. uwzględniając przewidywaną sytuację klientów, a nie zawiązywać je dopiero po fakcie....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta