Sejmowe komisje pod pantoflem Elżbiety Witek
Marszałek blokuje posiedzenia sejmowych organów. Niektóre miały się zająć tematami niewygodnymi dla partii rządzącej.
– Od marca nie możemy nic zrobić. Jesteśmy quasi-sądem dla posłanek i posłów, ale rozpatrzenie wniosków o ich ukaranie stało się niemożliwe – mówi przewodnicząca Komisji Etyki Poselskiej Monika Falej z Lewicy. W jej komisji na rozpatrzenie czeka już ponad 40 spraw. Niektóre dotyczą czołowych polityków PiS, m.in. Jarosława Kaczyńskiego, Ryszarda Terleckiego czy Joanny Lichockiej, która pokazała wulgarny gest na sali obrad.
Monika Falej zauważa, że jej komisja liczy zaledwie czterech posłów i jest najmniejsza w Sejmie. Jednak zdaniem marszałek Sejmu Elżbiety Witek z PiS jej częste posiedzenia wiązałyby się ze zbyt dużym zagrożeniem epidemiologicznym. Dlatego od wybuchu pandemii Covid-19 zwołała ich tylko trzy, w tym jedno w celu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta