Picasso z lodówką
Nie było ich w Premier League 16 lat. Zmieniali trenerów, upadali i wstawali. Nowe życie dał im Marcelo Bielsa.
Kamery długo pokazywały zapłakanego chłopca z wypisaną na klatce piersiowej deklaracją: „Leeds aż po grób". Jego ukochana drużyna przegrała właśnie 1:4 z Bolton Wanderers i spadła do Championship (druga liga angielska). Łzy 11-letniego Ricky'ego Allmana – jak zauważył portal The Athletic, przypominający historię małego kibica – stały się symbolem upadku klubu. Fatalnego zarządzania i finansowej rozpusty.
Był maj 2004 roku. Gwiazdami zespołu byli Australijczyk Mark Viduka i wychowanek Leeds Alan Smith, pierwsze kroki w dorosłym futbolu stawiał 18-letni wówczas James Milner. Kończył się sezon, w którym Arsenal nie doznał ani jednej porażki, zdobywając ostatni dotąd tytuł mistrzowski, a Chelsea zaczynała budować swą potęgę z pomocą rosyjskiego oligarchy Romana Abramowicza.
200 kilometrów na północ od Londynu rozgrywał się futbolowy dramat. Zasłużone dla angielskiego futbolu Leeds po raz pierwszy od utworzenia Premier League żegnało się z elitą. Brzmiało to jak ponury żart, bo jeszcze trzy lata wcześniej Pawie awansowały do półfinału Ligi Mistrzów, rok wcześniej do półfinału Pucharu UEFA. Nikt nie spodziewał się, że wkrótce nadejdą ciemne chmury.
Mocarstwowe ambicje doprowadziły klub na skraj bankructwa. Leeds zaciągnęło kredyty, ale odcięte w kolejnych sezonach od wpływów z Champions League, nie było w stanie ich spłacić. Euforię zastąpił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta