Wytwórcy czarnej energii w kryzysowej sytuacji
Koncerny energetyczne pierwszej połowy 2020 r. nie mogą zaliczyć do udanych, a kolejne miesiące nie zapowiadają się lepiej. Barbara oksińska
Ciepła zima, a potem zahamowanie gospodarki przez pandemię koronawirusa negatywnie odbiły się na produkcji prądu, zwłaszcza z węgla, i na wynikach finansowych całej branży w I półroczu. To jednak nie koniec złych wieści dla energetyki. Analitycy nie widzą bowiem czynników, które mogłyby wpłynąć na istotną poprawę sytuacji w najbliższych miesiącach. W dalszej perspektywie nadziei upatrują w zapowiadanych przez rząd zmianach strukturalnych, a więc wydzieleniu ze spółek elektrowni węglowych i przeniesieniu ich do nowej państwowej spółki. Ale najpierw trzeba ugasić pożar w postaci dramatycznej sytuacji krajowego górnictwa. Dalej na horyzoncie jawi się jeszcze pomysł fuzji koncernów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta